Z dużymi ośrodkami możemy konkurować komfortem życia, ofertą edukacyjną, kulturalną i sportową. Ludzi zmęczonych zgiełkiem, korkami i szybkim tempem codzienności zapraszamy nad Prosnę, do Kalisza - mówi prezydent miasta Krystian Kinastowski.
Kaliski magistrat nie żałuje pieniędzy na służbowe wydatki w czasach pandemii. Najpierw poszło ponad 200 tys. zł na remont gabinetu prezydenta miasta. A w lutym urząd wzbogaci się o nowe volvo za 150 tys. zł.
Fotele na zamówienie, wielkie lustro, okazałe dywany i stylowa biblioteczka - m.in. na takie wydatki w czasach kryzysu gospodarczego zdecydował się prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. - To przykład niepokojącej anomalii - komentuje radny KO Dariusz Grodziński.
Copyright © Agora SA