Gdy politycy PiS z powiatu poznańskiego krzyczeli, że nie zgadzają się na remont dworu w Skrzynkach, starosta Jan Grabkowski ironizował: - A ja nie zgadzam się na budowę Centralnego Portu Lotniczego pod Warszawą za dziesiątki miliardów złotych. Teraz będzie tu m.in. promowana kuchnia wielkopolska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.