Przebywający w Kaliszu pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała informacje w sprawie wstrzymania inwestycji nazwał koniecznością "komentowania bzdur". Z prezydentem Kalisza ocenił, że kolej to szansa dla miasta. I mówił o korektach wariantów, ale szczegółów brak.
Miasto chce wydłużyć lub skrócić niektóre linie i stworzyć nowe przystanki. Planuje też likwidację kursów podmiejskich. Największą rewolucją będzie wprowadzenie bezpłatnej komunikacji dla wszystkich mieszkańców.
Takie wnioski płyną z zakończonych właśnie konsultacji w sprawie zmian w rozkładzie jazdy Kaliskich Linii Autobusowych. - Liczba oddanych głosów jest bezprecedensowa - twierdzi Marcin Gromadzki z firmy odpowiedzialnej za badanie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.