Spożycie mięsa w Polsce spada bez względu na sytuację ekonomiczną i politykę rządu. Najmniej mięsa jedzą mieszkańcy Mazowsza, Małopolski i Podkarpacia.
Mamy jeszcze dwutlenek węgla na cztery dni i nie wiemy, co będzie dalej - wzdycha ciężko Łukasz Witkowski, dyrektor ds. technicznych w Zakładach Przemysłu Mięsnego Biernacki w Golinie koło Jarocina. Wstrzymanie produkcji nawozów w Azotach i Anwilu może mieć gigantyczne konsekwencje dla przedsiębiorców i konsumentów
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.