W żółtej marynarce i na żółtym rowerze - tak przez ostatnie tygodnie przemierzała Kalisz i zachęcała do poparcie Trzeciej Drogi. W niedzielę zagłosowało na nią 12 241 wyborców.
Z tą stratą pogodzili się już miejscowi działacze partii Jarosława Kaczyńskiego. Koalicja Obywatelska liczy wciąż jednak na zwycięstwo w okręgu, co dałoby jej nie jeden, a dwa dodatkowe mandaty.
Napięcia nie było. Raczej pewność, że obecna opozycja zdobędzie większość. Pytanie brzmiało, ile mandatów przypadnie przeciwnikom PiS. W wieczór wyborczy w biurze PiS nastroje były mniej radosne, ale ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego mówi o szukaniu koalicjanta.
W trwających wyborach do Sejmu i Senatu w okręgu kalisko-leszczyńskim frekwencja w południe wyniosła 20,05 proc. Najwięcej osób zagłosowało w Kaliszu, gdzie frekwencja wyniosła 23,76 proc. Najmniej - w Krobi w powiecie gostyńskim. Tutaj frekwencja wyniosła 14,54 proc.
Nowa Lewica w okręgu kalisko-leszczyńskim chce utrzymać dwa mandaty. Czy uda się z takimi kandydatami? Poznaliśmy ich nazwiska jeszcze przed oficjalną prezentacją.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.