28-latek z Ostrowa Wielkopolskiego ukradł z Biedronki zabawki i uciekł ochroniarzowi. - Mam poczucie, że zrobiłem coś dobrego - mówi Marek Radziszewski, dziennikarz z Ostrowa Wielkopolskiego, który oddał złodzieja w ręce policji.
Nagranie z kamer od razu pozwoliło zidentyfikować sprawców. Policjanci z Ostrzeszowa potrzebowali kilku godzin, żeby zatrzymać złodziei.
Mieszkaniec powiatu pleszewskiego, poszukiwany za kradzieże, kilka miesięcy chował się przed policjantami w dziupli urządzonej w mieszkaniu. Podczas nalotów w tajemniczy sposób znikał. Okazało się, że przechodził przez zamaskowaną dziurę w ścianie do ukrytego pomieszczenia.
Mężczyzna pochodzi z powiatu ostrowskiego. Okradał starsze kobiety. - Ustaliliśmy pięć ofiar kradzieży. Prosimy o zgłaszanie się ewentualnych innych poszkodowanych - apeluje rzeczniczka kaliskiej policji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.