Maria: - Zwykli pracownicy nie wiedzą, jak on wygląda, więc go nie rozpoznają. Wiele osób opowiadało, że ma sekretne drzwi, którymi przemyka do swoich pomieszczeń. Nikt nigdy nie wiedział, czy jest w firmie. Chyba że lądował jego helikopter.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.