Do serii pożarów śmietników i samochodów doszło w nocy z soboty na niedzielę na Grunwaldzie i Wildzie. Poznańska policja poszuka piromana. Nadal nie złapano także seryjnego podpalacza słomy w Zdunach koło Krotoszyna. Za jego ujęcie rolnicy wyznaczyli 5 tys. zł nagrody.
- Nie pamiętam podobnej historii - mówi kpt. mgr inż. Paweł Mimier z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w sąsiednim Pleszewie. Od końca stycznia w gminie Gizałki piroman sześć razy podpalał już ludziom dobytek.
Podpalenie było prawdopodobnie przyczyną pożaru pięciu aut na parkingu firmy świadczącej pomoc drogową w Zdunach. Auto paliło się też na osiedlu w Kaliszu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.