Do przegrzania dziecka może dojść nie tylko w rozgrzanym aucie. Także w nasłonecznionym mieszkaniu czy w wózku na spacerze. Pamiętam siedmioletniego chłopca, który grał z kolegami w piłkę w upalny dzień. Z przegrzania stracił przytomność.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.