Po naszym artykule przedstawiciele OBWE badają nierówne traktowanie kandydatów przez władze Kalisza. Prezydent nakazał zdejmowanie banerów wyborczych rywali. Powołał się na uchwałę krajobrazową miasta, ale banery chroni prawo wyborcze.
Okładkę zdobią wiceprezydent Kalisza Grzegorz Kulawinek i przewodnicząca Kaliskiej Rady Seniorów Ewa Witczak. Wewnątrz numeru - wiceprezydent Mateusz Podsadny i ulotki wyborcze Bezpartyjnych Samorządowców
Krystian Kinastowski, pełnomocnik Bezpartyjnych Samorządowców w Wielkopolsce, zakazuje wywieszania banerów wyborczych na miejskich obiektach. Konkurenci zarzucają, że zakaz nie dotyczy kandydatów jego partii.
Na konwencji powiązanych z PiS Bezpartyjnych Samorządowców prezydent Kalisza skrytykował "propagandę TVP". W radzie miasta ma większość właśnie dzięki poparciu PiS. Lokalni politycy zastanawiają się, czy to polityczna wolta.
Mówią, że jako lokalni liderzy mają prawo wystawić swoich kandydatów w jesiennych wyborach parlamentarnych. Chcą być elastycznym koalicjantem dla partii, która będzie tworzyć rząd, i równocześnie pamiętać o potrzebach samorządu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.