Warta Poznań pokonała KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, KKS Kalisz tym razem niestety nie sprawił niespodzianki w Pucharze Polski, a Sokół Kleczew dopiero po dogrywce przegrał z Zagłębiem Lubin.
KKS Kalisz miał swoje 20 minut na początku drugiej połowy, kiedy udało im się zepchnąć do obrony wielokrotnego mistrza Polski. Jednak nie udało się żadnej z licznych okazji zamienić na gola i to Legia Warszawa zagra w finale Pucharu Polski na Stadionie Narodowym.
Kolejka do kasy KKS-u przy stadionie na Łódzkiej ustawiła się na kilka godzin przed otwarciem. Bilety można było kupić tylko stacjonarnie. Zostały jedynie tzw. wejściówki VIP. Oprócz kibiców do meczu szykuje się także policja.
Drugoligowy zespół pokonał w Pucharze Polski już trzeci klub z PKO Ekstraklasy i tym razem wygrał pewnie 3:0 ze Śląskiem Wrocław. KKS Kalisz od gry w finale na Stadionie Narodowym dzieli już tylko jeden mecz.
KKS Kalisz jest jedną z rewelacji obecnej edycji Pucharu Polski. Zawodnicy trenera Bartosza Tarachulskiego wyeliminowali już dwa ekstraklasowe zespoły - Widzewa Łódź oraz Górnika Zabrze, a teraz w ćwierćfinale mają ochotę na sprawienie trzeciej niespodzianki.
W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski Lech Poznań podejmie przy Bułgarskiej inny zespół z PKO Ekstraklasy - Śląsk Wrocław. Warta Poznań ponownie zagra z niżej notowanym rywalem i zmierzy się na wyjeździe z pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz. Natomiast KKS Kalisz podejmie na własnym stadionie dobrze sobie znaną Olimpię Elbląg. Mecze odbędą się w drugiej połowie października.
KKS Kalisz rozegrał niesamowity mecz Pucharu Polski z ekstraklasowym Widzewem Łódź. KKS prowadził 3:0, 4:3, 5:4, a i tak do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była seria rzutów karnych, które lepiej wykonywali kaliszanie. Dalej gra również Warta Poznań, która pokonała drugoligowy GKS Jastrzębie 2:0.
Arcyważny dla kaliskich kibiców piłki nożnej mecz rozegrany zostanie w środę na stadionie miejskim. Naprzeciwko siebie staną zaprzyjaźnione od lat kluby KKS Kalisz i Widzew Łódź. Atmosfera na trybunach ma być spokojna. Szykują się jednak duże utrudnienia w ruchu.
KKS Kalisz pomimo dobrej końcówki meczu nie dał rady Rakowowi Częstochowa i to zespół z ekstraklasy zagra w kolejnej rundzie Pucharu Polski. Po wyeliminowaniu Pogoni Szczecin apetyt na kolejną niespodziankę w Kaliszu był duży, ale drużyna Marka Papszuna udowodniła na boisku, że jest wicemistrzem Polski oraz zdobywcą krajowego pucharu.
W tym tygodniu rozegrane zostaną spotkania 1/16 finału Pucharu Polski. Wśród 32 najlepszych zespołów pozostały trzy z Wielkopolski. Lech Poznań zagra na wyjeździe z trzecioligową Unią Skierniewice, jego rezerwy zmierzą się z Olimpią Grudziądz, a KKS Kalisz po wyeliminowaniu Pogoni Szczecin teraz będzie chciał powtórzyć to z kolejnym przedstawicielem PKO Ekstraklasy - Rakowem Częstochowa.
W piątek rozlosowano pary 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z trzecioligową Unią Skierniewice, KKS 1925 Kalisz zagra na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa, a rezerwy Kolejorza powalczą o historyczny awans z Olimpią Grudziądz.
KKS Kalisz nie ma w swojej historii wielkich sukcesów, ale ten wynik na pewno zostanie zapamiętany w mieście nad Prosną. Po bardzo dobrym spotkaniu kaliszanie pokonali grającą w PKO Ekstraklasie Pogoń Szczecin 2:1.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.