Centrum opiekuńczo-mieszkalne w Kaliszu to jedna z pięciu takich placówek w Wielkopolsce. Ma zapewniać opiekę i dawać wytchnienie rodzinom oraz opiekunom osób z poważnymi niepełnosprawnościami fizycznymi i intelektualnymi. - To kropla w morzu potrzeb - mówią wolontariusze.
Weronika Tomalak z Ostrowa Wielkopolskiego znalazła pod swoim domem cztery małe kotki w kartonie. Chciała je oddać do schroniska, ale kierowniczka odmówiła. Dom dla kotków znalazło Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.