Z wizytą do najmłodszego w powiecie kaliskim miasta wybrałam się w środę. Tradycyjnie to "dzień dyszla", czyli targowy. Wtedy do Koźminka ściągają tłumy z okolicy. Tak dzieje się od wieków.
Miasto kompaktowe? Nie wiem, o co chodzi - mówi mieszkanka wielkopolskiego Pleszewa. - Ale faktycznie, wszędzie jest blisko, żyje się dobrze i wygodnie.
Gdyby nie determinacja, współpraca i dobra adwokatka, nigdy nie zamieszkaliby w swoich domach. To pierwszy taki przypadek w Polsce.
Grupa Antczak, która realizuje inwestycję, zapewnia, że budynek przy ul. Drzymały 17 wkomponuje się w styl okolicznych willi. Mieszkania określane jako "klasa premium" mają być urządzone pod klucz, zgodnie z wytycznymi lokatorów
Mieszkał w gliniance. Później w domu sprzed wojny. Trochę go rozbudował i jak mógł łatał dziury. Kiedy zaczął się sypać, z pomocą przyszli obcy ludzie i wybudowali Eugeniuszowi nowy dom. - Bywa ciężko, ale nie ma co narzekać. Najbardziej doskwiera mi samotność i brak mamusi - mówi mieszkaniec Przedzenia w powiecie kaliskim.
Tynk na bloku przy ul. Hożej zaczął się łuszczyć. Według mieszkańców to wada ukryta, dlatego chcą, by koszty pokrył deweloper - największy w Kaliszu i jeden z największych w Polsce. Poszli do sądu. Dwóch sędziów zrezygnowało z prowadzenia sprawy.
Kiedyś typowo rolnicza wieś, nazywana truskawkowym zagłębiem Wielkopolski, teraz przyciąga kolejnych mieszkańców marzących o własnym domu z ogródkiem. - Kiedy się tu wprowadzaliśmy, byliśmy sami na naszej ulicy. Teraz jest dom na domu, płot przy płocie. Znika przestrzeń, znika krajobraz - opowiada Monika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.