Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 38-letniemu Jakubowi Sz., któremu zarzucono mobbing pracowników i dopuszczenie się przestępstwa o charakterze seksualnym. Mężczyzna nie przyznaje się do zarzutów.
Ogólne treningi bardzo szybko miały zamienić się w dodatkowe indywidualne konsultacje, na których chłopiec miał być wykorzystywany przez szkoleniowca. Trener nie przyznaje się do winy.
Mężczyzna został zatrzymany w grudniu. Doniesienie do prokuratury złożył pół roku wcześniej były podopieczny Pawła R. - Taka osoba powinna odpowiedzieć za swoje czyny. Nie chciałem, żeby sprawa się przedawniła - wyznaje 27-latek.
Po raz pierwszy w Polsce policja ujawnia głos poszukiwanego przestępcy. Jest jak odciski palców. Czy ktoś go rozpozna?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.