Nauczycielki Szkoły Podstawowej we wsi Kwileń w gminie Chocz zapowiedziały, że jeżeli nie dostaną zaległej pensji, to od poniedziałku, 7 października, zaprzestaną prowadzenia lekcji.
Z kaliskiego szpitala odeszło czterech anestezjologów. Dyrekcja uspokaja: "Zatrudnimy nowych. Szpital działa normalnie". Inne zdanie mają pracownicy.
- Urzędniczka ma większą podstawę, ale jeśli nie ma stażu pracy, to w sumie dostaje mniej. A przecież wymaga się od niej wykształcenia i ciągłego poszerzania wiedzy. Dochodzi do sytuacji kuriozalnej - skarżą się w Urzędzie Miasta w Kaliszu.
Trwa spór zbiorowy w Urzędzie Miasta w Kaliszu. - Chcemy więcej niż rządowa waloryzacja - mówi liderka związku zawodowego
- Weszliśmy w spór zbiorowy z prezydentem. Żądamy 1 tys. zł podwyżki - mówi Joanna Kelner, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Urzędu Miasta w Kaliszu. - To nierealna kwota - odpowiada sekretarz miasta Marcin Cieloszyk.
Sekretarz miasta Marcin Cieloszyk spotkał się ze związkiem pracowników kaliskiego urzędu miasta, bez udziału "Solidarności". Oferował niecałe 8 proc. podwyżki, ale dopiero od nowego roku.
- Czekamy na powrót prezydenta z urlopu. Przedstawimy mu nasze postulaty - mówią związkowcy. Ale władze miasta chcą im dać od nowego roku tylko po 300 zł. Urzędnicy: - To za mało. Chcemy 1 tys. zł w tym roku. Jak prezydent się nie zgodzi, będzie strajk.
Kewin Klotzek został przewodniczącym rady nadzorczej spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu. Maksymalnie na takim stanowisku można dostać kwotę w wysokości średniej krajowej. "Suma będzie niższa od przewidywanej ustawą" - mówi Maciej Witczak, prezes firmy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.