Franek to pudelek. Razem z właścicielami mieszkał w kamienicy w Śródmieściu Kalisza. Truciznę zjadł prawdopodobnie na spacerze. Dwa tygodnie później w podobnych okolicznościach życie stracił doberman z pobliskiej miejscowości. Sprawę bada policja.
Pies był włożony do worka, który obciążono kamieniami. Został wyłowiony przez dwóch nastolatków. Chłopcy wybrali się na ryby.
Zwierzę w typie amstaffa jest zadbane, ale bardzo nieufne. Obecnie przebywa w schronisku w Wysocku Wielkim. Policja poszukuje właściciela czworonoga. Jeśli ten porzucił psa, może stanąć przed sądem.
Fina - pies skradziony z kaliskiego schroniska odnaleziony. Okazało się, że ukradł go pracownik zatrudniony w placówce w ramach umowy z Powiatowym Urzędem Pracy. Mężczyzna chciał przygarnąć psa, ale wcześniej zwierzę znalazło rodzinę adopcyjną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.