Poznański oddział IMGW zapowiada w piątek, 19 sierpnia, niebezpieczną pogodęw Kaliszu i okolicach. Mieszkańcy otrzymali też SMS z alertem RCB i zaleceniem, by zadbać o bezpieczne schronienie. Komunikat z ostrzeżeniami publikuje także kaliski urząd miasta.
Uszkodzone budynki i zerwane linie energetyczne - to efekt wichury, jaka przeszła w poniedziałkowy wieczór w okolicach Ostrzeszowa. Strażacy do wtorkowego rana usuwali powalone drzewa i zabezpieczali zerwane dachy.
Około 120 wezwań do usuwania skutków wichury dostali od poniedziałkowego popołudnia wielkopolscy strażacy. Chodziło głównie o powalone drzewa.
Mieszkańcy Dobrzycy, przez którą w połowie lutego przeszła trąba powietrzna, czekają na dotacje od wojewody. Życie w miasteczku wraca do normalności, ale żeby naprawić wszystkie zniszczone domy, potrzebne jest obiecane dofinansowanie.
Starają się naprawiać uszkodzone domy. Pomagają im strażacy i władze gminy. Dostali już pierwsze pieniądze. Nie mogą jednak otrząsnąć się z dramatycznych wspomnień.
W Babim Dworze w powiecie złotowskim drzewo spadło na busa. Zginęła jedna osoba, druga jest ranna. Przed południem bez prądu było 180 tysięcy mieszkańców Wielkopolski.
Rodziny z Dobrzycy, których domy zmiotła trąba powietrzna, ostatnią noc spędziły u bliskich. Trwa sprzątanie i szacowanie strat, które będą milionowe. Jeszcze nie wiadomo, kiedy zacznie się odbudowa. Sporo zniszczeń jest także na terenie powiatu kaliskiego.
- Obudziłem się około godz. 4.40. Syn widział przez okno, jak leci na nas dach sąsiada. W ostatniej chwili podmuch wiatru zwrócił go w lewą stronę i dzięki temu żyjemy. Mieliśmy ogromne szczęście - mówi pan Karol, mieszkaniec Dobrzycy. To tam szalejący nad Polską orkan Dudley uderzył z całą swoją mocą.
Pięć domów uszkodzonych przez trąbę powietrzną, która przeszła rano nad Dobrzycą, nie nadaje się do zamieszkania. Kilkadziesiąt innych budynków jest uszkodzonych.
Drzewo przewróciło się na 91-letniego mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego. Mężczyzna został przewieziony do miejscowego szpitala. Od rana ostrowscy strażacy najczęściej wzywani są do powalonych drzew i gałęzi.
W Żelazkowie w powiecie kaliskim wichura uszkodziła dach budynku szkoły. Konieczne było odwołanie lekcji. Niewykluczone, że w najbliższych dniach ponad setka dzieci będzie uczyć się zdalnie
- Teraz mieszkańcy mogą skorzystać z Gminnego Centrum Kultury, gdzie czeka na nich ciepły posiłek. Dla osób, które nie będą mogły wrócić do domów, przygotowaliśmy miejsca w schronisku w Sośnicy - informuje Jarosław Pietrzak, burmistrz Dobrzycy w powiecie pleszewskim na południu Wielkopolski. W nocy przez miejscowość przeszła trąba powietrzna.
W Dobrzycy na południu Wielkopolski na dwóch zaledwie ulicach wiatr zerwał z domów aż 12 dachów. Mieszkańcy opowiadają, że noc była straszna. Wszystko wyglądało jak przejście trąby powietrznej
Silny wiatr przede wszystkim łamał drzewa i gałęzie, ale było też kilkadziesiąt wezwań do uszkodzonych dachów. Usuwanie skutków wiatru potrwa jeszcze kilka dni.
W powiecie kaliskim wiatr zerwał dach z kurnika, a w jarocińskim panele fotowoltaiczne z dwóch budynków. W ostrowskim przewrócił komin na dom jednorodzinnym. W Poznaniu z powodu wichury zamknięto Nowe Zoo. Strażacy w całej Wielkopolsce walczą ze skutkami orkanu Malik
Noc była wietrzna, ale spokojna. Strażacy w całej Wielkopolsce interweniowali 30 razy. Usuwali jedynie połamane gałęzie. Według synoptyków wiać będzie do poniedziałku. W porywach nawet do 115 km/h.
Ostrzeżenie przed wichurami w Wielkopolsce obowiązywało do godz. 7 rano w piątek, 5 listopada. Silny wiatr powalił drzewa i uszkodził budynki. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.