Kto odpowiada za śmierć 31-letniej pacjentki w Koninie? Postępowanie wszczęto po publikacjach w mediach.
Mężczyzna zemdlał w domu. Karetka zabrała go do szpitala, gdzie następnego dnia bezskutecznie szukała go rodzina. Wezwano na pomoc policję.
Około 30 osób straci pracę w kaliskim szpitalu. Dyrekcja zapewnia, że nie wpłynie to na obsługę pacjentów. Co innego twierdzi szpitalny Związek Pielęgniarek i Położnych.
Ofiara wypadku, 39-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, zmarł po przewiezieniu do szpitala.
70-latek spacerował w sobotę, 4 listopada po pchlim targu w Ostrowie Wielkopolskim. - Na jednym ze straganów coś huknęło - wspomina w policyjnych zeznaniach. Dopiero po powrocie do domu poczuł pieczenie.
Bakterię, która do tej pory miała swoje ognisko przede wszystkim na Podkarpaciu, stwierdzono w moczu pary w czasie diagnostyki. - Ich stan był średni - mówi o chorych Adam Stangret, kierownik SOR-u i rzecznik prasowy placówki w Ostrowie Wielkopolskim.
Modernizacja lądowiska dla helikopterów pogotowia ratunkowego ruszyła dzięki wsparciu samorządu wojewódzkiego. Marszałek wyłożył milion złotych.
- Dlaczego w tym kraju po zobaczeniu dwóch kresek na teście ciążowym zaraz czuje się strach? - te słowa kobiety, która kilka dni temu urodziła córeczkę, usłyszeli protestujący we wtorek wieczorem przed kaliską siedzibą PiS.
Część personelu już jest, kolejni lekarze mają zacząć pracę w marcu. Wtedy przychodnia przy Nowym Świecie przyjmie pierwszego pacjenta.
Policjant po ciosie kolegi ma pęknięty oczodół, ale starczyło mu sił, by wskoczyć na maskę samochodu i urwać lusterka. Historia jest tak wstydliwa, że w komendzie w Kaliszu nikt nie chce jej komentować.
Niespełna sto dni trwała budowa łącznika między starym szpitalem w Wolicy i oddanym przed rokiem oddziałem rehabilitacyjnym. Ekspresowe tempo było możliwe dzięki wykorzystaniu nowoczesnej technologii modułowej.
Wskutek zadławienia orzeszkiem chłopiec stracił przytomność. Doszło u niego do zatrzymania akcji serca. Dziecko jest na oddziale intensywnej opieki medycznej w szpitalu w Ostrowie Wlkp.
Inwestycja kosztowała ponad 20 mln zł. Szpital dostał na nią ponad 14 mln z rządowego funduszu wsparcia inwestycji strategicznych. Reszta sumy pochodzi z budżetu powiatu ostrowskiego.
- Dziecko nie uderzyło głową w żaden twardy element - zapewnia Zbigniew Beram wicedyrektor ds. medycznych szpitala. Prokuratura przesłuchała pierwszych świadków w tej sprawie. Noworodek został przewieziony do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Stan dziecka jest stabilny.
Dziewczynka przyszła na świat siłami natury. Kępiński szpital, w którym wydarzył się wypadek, wydał oświadczenie, że w trakcie porodu "doszło do urazu okołoporodowego u noworodka". Obecnie dziecko jest na oddziale w Ostrowie Wielkopolskim.
Do wypadku doszło we wsi Chwalęcice w powiecie sieradzkim. Wezwany na miejsce śmigłowiec LPR przetransportował rannego do szpitala w Kaliszu. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.
Pacjenci są przenoszeni na buforowy oddział na 10. piętrze Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu. Wrócą na zmodernizowany oddział 25 listopada
Wiszącego na transformatorze 13-latka dostrzegł mieszkaniec w Łążku Ordynackim. Helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego chłopiec został przetransportowany do Wielkopolskiego Centrum Leczenia Oparzeń u Dzieci w Ostrowie Wielkopolskim. Jest w śpiączce, a lekarze walczą o jego życie.
Przeprosiny i sprostowanie nieprawdziwych informacji mają ukazywać się przez dwa tygodnie na głównej stronie internetowej jednego z kaliskich portali, na którym rzecznik wojewódzkiego szpitala dopuścił się "manipulacji faktami, podał nieprawdę oraz zawarł insynuacje".
Oddział chirurgii dziecięcej znów działa - poinformował nas rzecznik kaliskiego szpitala Paweł Gawroński. Pacjentów nie przyjmowano tam od 30 lipca.
Informacje o odsyłaniu pacjentów, brakach w personelu oraz konfliktach pracowników z dyrekcją zaowocowały decyzją o wprowadzeniu dodatkowych badań zadowolenia chorych. Zgodnie z normą ISO szpital musi wykonywać je raz w roku. Teraz będą odbywać się częściej i na większej grupie osób, które były leczone w Kaliszu.
Kaliski szpital nie przyjął na SOR nastolatki, na którą spadł konar drzewa. Placówka tłumaczy to brakiem chirurgii dziecięcej. Uważa, że ratownicy powinni wiedzieć, dokąd jechać, by nie tracić czasu. "Nie przewozimy chorych na oddziały, lecz na SOR" - odpierają zarzuty ratownicy.
Prezydent w mediach społecznościowych poinformował, że od dawna czeka na wyjaśnienie niepokojących doniesień o sytuacji w szpitalu. Placówka zareagowała i zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą. - A może zainteresowanie Kinastowskiego to efekt sondaży? - zastanawia się nasz rozmówca.
Pieniądze pochodzą z unijnych środków, przeznaczonych na walkę z pandemią koronawirusa. Najwięcej otrzymał kaliski szpital. Siedem milionów złotych wyda na remont oddziału zakaźnego przy ulicy Toruńskiej.
Dziewczyny spacerowały dziką alejką wzdłuż jednego ze stawów. Runął na nie konar wierzby rosnącej nad brzegiem. Wszystkie potrzebowały pomocy medycznej - jedna została przewieziona do Kalisza. Druga, po awanturze na SOR-ze, była przetransportowana do Ostrowa Wielkopolskiego.
Sprzedawczyni grozi także kara grzywny. Jedna z jej klientek - 15-letnia dziewczynka - upiła się do nieprzytomności. Lekarze jej stan określili jako zagrażający życiu. W środę stan nastolatki się poprawił i została wybudzona ze śpiączki.
Nastolatka, która w poniedziałek została znaleziona nieprzytomna na pomoście nad zalewem Piaski Szczygliczka, nadal jest podłączona do respiratora. Dziewczyna była pijana. Policja wie już, w którym sklepie sprzedano alkohol nieletnim, a miasto zapowiedziało wzmożone kontrole w tych punktach.
Szpital w niewielkiej miejscowości w powiecie kaliskim (gmina Koźminek) przyjmuje chorych z całego regionu. Często także z innych części Wielkopolski oraz województw ościennych. Potrzebujących pomocy przybywa. Szczególnie wśród kobiet.
Dofinansowanie dla szpitala w Ostrowie Wielkopolskim jest dotacją z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Pieniądze ze środków rządowych przekazał wojewoda, podkreślając zaangażowanie szpitala w walkę z pandemią. Ostrowska lecznica była drugą placówką w Wielkopolsce pod względem ilości łóżek covidowych
Ukraińscy żołnierze ranni na polu walki leczeni są w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. Najbardziej poszkodowanym jest lekarz, który stracił rękę, ratując kolegów. Przybywa też pacjentów spośród uchodźców, którzy po wybuchu wojny zamieszkali w Ostrowie Wielkopolskim.
Po przywiązaniu pasami u Sebastiana Klimkiewicza pojawiły się wylewy i obrzęki rąk. Według placówki pacjent był agresywny i zagrażał sobie, innym hospitalizowanym oraz personelowi. Odpowiedź z lecznicy przyszła po kilku ponagleniach i publikacji tekstu.
- Jeśli chory zagraża sobie i innym, to rozumiem, że lekarz może zlecić przypięcie pasami. Ale nie w ten sposób, że powstaje wylew i obrzęk - denerwuje się kaliszanka Aneta Fułek
Laureat nagrody "Ostrowianin Roku" Adam Stangret jest zastępcą kierownika SOR w ostrowskim szpitalu. - Przez ostatnie dwa lata pracownicy SOR byli na pierwszej linii frontu. Ta statuetka ma wymiar hołdu za uratowanie wielu ludzkich istnień - mówi Jarosław Lisiecki, przewodniczący Rady Miejskiej w Ostrowie.
Zakończył się generalny remont części B oddziału internistycznego ostrowskiego szpitala. Prace kosztowały 3 mln zł. W 2016 r. za taką samą kwotę placówka unowocześniła oddział A.
Szpital w Krotoszynie przenosi kilka oddziałów, w tym ginekologiczny i onkologiczny, do nowego budynku. - Przeprowadzka zakończy się jeszcze w marcu - zapewnia Dariusz Markowski, dyrektor ds. techniczno-inwestycyjnych krotoszyńskiego szpitala.
- Córka jest zdrowa i silna. Jeszcze nie wiem, jakie będzie miała imię. Zastanawiam się nad polskim - mówi 24-letnia Snieżana. Kobieta przed tygodniem uciekła z Ukrainy w zaawansowanej ciąży. Inna Ukrainka urodziła w Kaliszu bliźniaczki.
Wojskowy śmigłowiec odebrał z kaliskiego szpitala serce od dawcy. Organ przetransportowano do Krakowa, gdzie na pilny przeszczep czekał pacjent. Do kilku miast trafiły inne organy zmarłego z Kalisza. Do Poznania przewieziono jego nerki.
- Pracują tam nasi dwujęzyczni pracownicy - mówi rzecznik szpitala, w którym jest już kilku medyków władających językami ukraińskim i rosyjskim. Nowych osób na razie nie trzeba było zatrudniać.
Pojazdy straży pożarnej coraz częściej służą jako karetki pogotowia. - Służba zdrowia kuleje, więc nas wykorzystują - mówią kaliscy strażacy. Zastanawiają się, gdzie jest kres ich wydolności
NFZ podpisał umowę z nową placówką w Kaliszu na wykonywanie bezpłatnych testów wykrywających zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. W szpitalu udało się też usprawnić obsługę pacjentów, otwierając dla nich drugie stanowisko do testów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.